Praktycznie każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że akumulator pełni wiele niesamowicie ważnych funkcji. Sprzęt odpowiada przecież za rozruch silnika, pozwalając tym samym na długą i bezproblemową jazdę. Bateria zasila również dostępne w aucie urządzenia. Mowa o komputerze sterującym pracą silnika, a nawet centralnym zamku lub autoalarmie. Czasami dochodzi jednak do procesu rozładowania. Należy wtedy szybko zareagować, aby nie doprowadzić do zniszczenia baterii. Musisz jednak wiedzieć, że istnieje proste rozwiązanie problemu. Ładowanie akumulatora prostownikiem - jak długo to robić?
Rozładowany akumulator? Przyda się prostownik!
Czym tak naprawdę jest prostownik? To bardzo proste – urządzenie służy do zmiany napięcia przemiennego na stałe. Dzięki temu jest w stanie naładować wyczerpany akumulator, doprowadzając do jego uruchomienia. Dobry prostownik powinien wyróżniać się kilkoma ważnymi cechami, świadczącymi o jego dużej przydatności. Napięcie zasilające powinno wynosić 12V lub 24V i być dopasowane do konkretnej baterii. Istotna jest zgodność akumulatora z prostownikiem, ponieważ tylko w ten sposób wpłyniesz na poprawną pracę samochodowych urządzeń.
Warto polecić prostownik z rozruchem od firmy IDEAL. Świetnie sprawdza się w sytuacjach kryzysowych. Auto nagle przestało jechać, a ty stoisz na środku drogi? Ładowarka na pewno wyciągnie Cię z opresji, pozwalając na bezproblemowe odpalenie samochodu. STARTER 640 nadaje się do pojazdów osobowych, a także vanów, lekkich ciężarówek, czy nawet traktorów. Urządzenie wyposażono również w specjalne zabezpieczenie, które zapobiega wszelkim zwarciom i przeciążeniom.
Chcesz naładować baterię w samochodzie? Postępuj zgodnie z zasadami
Przy akumulatorach kwasowo – ołowiowych sprawdzi się tradycyjny prostownik. Pamiętaj, aby sprawdzić napięcie baterii. Stosowna informacja umieszczona jest na etykietach, a te często przyklejone są do samego ogniwa. Masz ten krok za sobą? Niech więc prostownik posiada napięcie wyjściowe zgodne z akumulatorem.
Przed przystąpieniem do ładowania, należy też odpiąć baterię i wyjąć ją z samochodu. Zwróć tylko uwagę, aby najpierw zdejmować klemę z minusem, a następnie z plusem. Co dalej? Jeśli ogniwo jest brudne, to trzeba je dokładnie wyczyścić. Posiadając akumulator obsługowy, odkręć również korki i sprawdź poziom elektrolitów. Być może będziesz musiał dolać wody destylowanej lub zdemineralizowanej, jeśli zauważysz ich znaczny ubytek. Po sumiennych przygotowaniach możesz podpiąć prostownik do akumulatora i rozpocząć ładowanie. Pamiętaj, aby minus w akumulatorze został podłączony do minusowej końcówki prostownika (podobnie sytuacja wygląda przy plusach). Ile powinien trwać cały proces?
Ładowanie akumulatora prostownikiem. Jak długo to robić?
Czas ładowania baterii przy użyciu prostownika powinien trwać od 10 do 12 godzin. Należy pilnować urządzenia, by praca nie została przerwana zbyt wcześnie. Jeśli jednak do tego dopuścisz, akumulator po prostu nie zostanie w pełni naładowany. Weź też pod uwagę, że niskie temperatury obniżają parametry każdej baterii. Dlatego trzeba przeprowadzać proces w dogodnych warunkach.
Trochę inaczej sytuacja wygląda, gdy ładowaniu podlega akumulator bezobsługowy. Wtedy cały proces dzieli się na dwie części. Pierwsza faza trwa 20 godzin, podczas której bateria ładowana jest prądem o natężeniu ¼ pojemności akumulatora. Druga faza jest już jednak zdecydowanie krótsza. Prąd zmniejsza się wtedy do 0,025 pojemności baterii, co po 4 godzinach daje zadowalający efekt.
Co jednak w sytuacji, gdy spieszysz się do pracy i nie masz czasu na ładowanie akumulatora? Możesz podłączyć prostownik na chwilę, by dostarczyć samochodowi odpowiednią dawkę mocy. Po powrocie do domu będziesz mógł dokończyć rozpoczęte wcześniej zadanie. Pośpiech nie jest jednak wskazany – wykorzystując mniejsze napięcie, zwiększysz żywotność baterii. Poświęcony czas na pewno się opłaci.
